Medycyna Chińska, a ostatnio także Medycyna Holistyczna, nie tylko diagnozują choroby, ale tez szukają ich przyczyn. Bo nie wystarczy wyleczyć rezultat, kiedy przyczyna wciąż zostaje nierozwiązana. A tak się składa, ze większość chorób ma swoje podłoże w naszym wnętrzu i psychice. Dlatego wszelkie formy uzdrawiania, czy to medycyną konwencjonalna czy niekonwencjonalna, nie przyniosą zadowalającego efektu, jeśli za tym nie idzie naprawianie tez czegoś w sobie.
Dlatego tak ważna jest często rozmowa z osoba chorą, o co dość trudno w szpitalach i przychodniach. A szkoda.
Poniżej podaję kilka dość częstych w społeczeństwie schorzeń i ich przyczyny wewnętrzne. Zauważyłam, ze czasem wystarczy rozwiązać nasz problem by i choroba lub dolegliwość ustąpiły.
W tym miejscu powiem też, ze wykaz chorób i ich przyczyna jest wzięta z skryptu od mojej Mistrzyni Reiki.
Otyłość chorobliwa – jest wynikiem wewnętrznej pustki, trawiącego nas głodu miłości i akceptacji, pragnienie czułości, poczucie słabości oraz fałszywy obraz samego siebie. Można to w skrócie nazwać zapełnianiem pustki.
Alergie – nadwrażliwość i agresja, postawa obronna, strach przed życiem;
Anemia – brak zaangażowania w życie, niechęć i obojętność, brak wiary w siebie i myślenie typu: „nie dam rady” „jestem słaby”
Astma – stłumiona potrzeba dominacji, ukryta agresja, nieutulona potrzeba wolności
Zapalenie spojówek – brak gotowości do rozwiązywania konfliktów, poczucie niezrozumienia, przeciążenie
Wzdęcia – konfrontacja z tym, czego nie potrafimy zaakceptować „strawić”, wewnętrzne napięcia, wywołane przez opór i postawę na nie, mała tolerancyjność
Wysokie ciśnienie – hiperaktywność, tłumiona agresja, burza emocji, brak elastyczności
Niskie ciśnienie – brak konfrontacji z problemami, niewystarczająca ruchliwość i aktywność, unikanie trudnych sytuacji
Depresja – to, co stłumione wywołuje jeszcze większe napięcie, tu chodzi o niedopuszczanie swoich uczuć, brak chęci do życia, tłumione lęki
Cukrzyca – niezaspokojona potrzeba miłości, często nieuświadomiona, rozczarowanie, poczucie niedowartościowania, wezwanie do okazania miłości samemu sobie
Zapalenie jelita grubego – lęk przed ukazaniem siebie, wyrażeniem własnego zdania, brak siły przebicia, chęć omijania sporów i dyskusji
Oziębłość seksualna – nadmierne kontrolowanie swoich zachowań, zbytnie samoopanowanie, stłumione, nieświadome wzory obcych zachowań, poczucie odrzucenia
Wypadanie włosów – wyczerpanie, brak sił życiowych, zła dieta, notoryczne martwienie się o wszystko
Chrypka – utrata głosu, poczucie bezsilności, konflikty wewnętrzne, poczucie niezrozumienia
Impotencja – Strach i napięcie wynikające z poczucia niedowartościowania, strach przed konfrontacja z życiem, poczucie winy, brak doświadczenia, niepewność i nadmierna nieśmiałość, brak poczucia bezpieczeństwa
Infekcje – gwałtowne, nieświadome spory i konflikty; wezwanie do podejmowania samodzielnych decyzji i ponoszenie ich konsekwencji
Próchnica – brak stanowczości i wytrwałości, tłumienie problemów a nie ich rozwiązywanie
Migreny – za duże stresy i napięcia, lęki, za wiele myśli, wygórowane ambicje i niespełnione nadzieje, zbyt duże oczekiwania
Rak – nagromadzenie negatywnych emocji i myśli, złości wobec siebie i innych, nieuporządkowane sytuacje w życiu osobistym, wewnętrzna izolacja
Krótkowzroczność – strach przed światem zewnętrznym, niechęć do dostrzegania rzeczywistości, nie dbanie o przyszłość, brak przewidywania i planowania
Zapalenie błon śluzowych żołądka, nieżyty żołądka – złość, wściekłość, strach i agresja, bardzo tłumione, ale też te ujawniane wobec siebie i innych, pośpiech, poczucie niezrozumienia, lęki
Anoreksja – chęć uwolnienia się od tego, co cielesne, wygórowane ideały, brak poczucia własnej wartości, niechęć do bliskości, strach przed nią
Angina (zapalenie migdałków) niechęć do dłuższego tłumienia w sobie tego, co niewypowiedziane, niechęć do „przełykania” porażek, poczucie niezrozumienia, tu też dotychczasowe nasze podejście do życia.
Bóle menstruacyjne – niechęć do pełnienia roli małżonki, bunt przeciw zepchnięciu do roli „kury domowej”, brak otwartości na coś nowego, strach przed odpowiedzialnością, wskazują też na konieczność zmniejszenia w sobie ciasnoty świadomości.
Katar – masz wszystkiego po dziurki w nosie, wewnętrzny proces oczyszczania
Zgaga – krytyczność, agresywność, złość, trudności w stawianiu czoła nieprzyjemnym sytuacjom, brak odwagi
Dalekowzroczność – stłumiona wściekłość i złość, które nie mogą zostać uzewnętrznione, skłonność do niedostrzegania problemów, sztywność postawy duchowo – umysłowej
Schorzenia wątroby i woreczka żółciowego – ukrywana złość, niechęć do innych zazdrość, agresja i autoagresja, brak akceptacji siebie, niechęć do siebie i innych, przysłowiowe „zalewanie żółcią”
Oczywiście, nie jest to jedyna i ostateczna przyczyna chorób. Równie ważna jest zdrowa dieta i takiż tryb życia, ale i tych emocjonalnych i psychicznych przyczyn nie można lekceważyć.
Bardzo ciekawy artykuł ,szczególnie zainteresował mnie wpis dotyczący cukrzycy,Choruje już na nią ponad 10 lat i tak sobie pomyślałem czy mnie to dotyczy po przeanalizowaniu stwierdzam że przyczyną może być w moim przypadku poczucie niedowartościowania.
OdpowiedzUsuńI tego właśnie szukałam dosć długo ,takiej psychoanalizy :) No ,jakby nie było lekarze raczej faszerują czym się da ,bez dokładnej rozmowy z pacjentem i szukania przyczyny ...
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący tekst. Pozdrawiamy.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
OdpowiedzUsuńMnie też zaciekawiło. Idąc od strony chorób - do siebie - pomyślałam... co - ja?! Nie, to niemożliwe. A jednak... coś w tym jest! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWarto jest przyjrzeć się sobie. Tutaj można znaleźć wiele odpowiedzi:)
OdpowiedzUsuńwięcej takich wiadomości jest zebranych tu: http://przebudzenie.com.pl/forum/viewtopic.php?t=216
OdpowiedzUsuńBardzo wszystkim dziękuję za komentarze. Po dłuższej przerwie planuję wrocić do regularnego pisania :)
OdpowiedzUsuń