Dotykam Cię mgłą
Zapach towarzyszy mi zawsze
Jak wspomnienie tańca
Pod skrzydłami niewidzialności
ukrywam twarz
tuląc się do twoich ramion
Jesienią wchodzę w Nowie
niewidoczna dla świata
dostrzegam siebie
schodzę z gór
wychodze z lasów
wynurzam się z rzek
Z naręczem letnich ziół
wracam do domu
Zapach towarzyszy mi zawsze
Jak wspomnienie tańca
Pod skrzydłami niewidzialności
ukrywam twarz
tuląc się do twoich ramion
Jesienią wchodzę w Nowie
niewidoczna dla świata
dostrzegam siebie
schodzę z gór
wychodze z lasów
wynurzam się z rzek
Z naręczem letnich ziół
wracam do domu
Komentarze
Prześlij komentarz