Szamanka spała mocno
twardym snem zimowym
pełnym obrazów,
które tylko ona pojmowała
wciągnęły ją w głębię
Bytu
Szamanka zaspała
zapominając rozbudzić
pąki wiosenne
świat trwał otępiały
pod pościelą śniegu
czekając przebudzenia
Ja Szamanka śnię
sen o wiośnie
Przyjdę z pierwszym
zaćmieniem
Różowego Księżyca
twardym snem zimowym
pełnym obrazów,
które tylko ona pojmowała
wciągnęły ją w głębię
Bytu
Szamanka zaspała
zapominając rozbudzić
pąki wiosenne
świat trwał otępiały
pod pościelą śniegu
czekając przebudzenia
Ja Szamanka śnię
sen o wiośnie
Przyjdę z pierwszym
zaćmieniem
Różowego Księżyca
Piękny!... trzyma klimat poprzednich i prowadzi dalej. :)
OdpowiedzUsuńCzekam i trzymam kciuki za wydanie tomiku. :)
Kompletna grafomania i przerrost formy nad całkowitym brakiem treści.
OdpowiedzUsuń